Tanie pozycjonowanie oraz flagi wiszące

Opowiem wam historię , która przytrafiła mi się podczas mojego wypadu na mazury w ostatnie wakacje. Postanowiłem przeżyć przygodę w Polsce nie wiem co mi do głowy strzeliło bo u nas drogo , zimno i syf a w takiej Grecji, no właśnie w takiej Grecji to można się najeść jak tłusta świnia i nachlać piwska jak moi znajomi np. Daniel którego wszyscy kojarzycie. W każdym razie wybrałem się na Mazury i to była jedna z moich najlepszych przygód i miłości wakacyjnej nocy jaką przeżyłem. Gdy dojeżdżałem do jeziora przed Piszem stała atrakcyjna młoda dama świadcząca usługi przy drodze w lesie.Tak stwierdziłem bo jaka normalna w koturnach chodzi do lasu. Podjeżdżam i pytam ją ile kosztują jej ustne usługi towarzystwa jej języka na moim małym przyjacielu. Na co odpowiada mi wściekła : Spadaj Debilu ! To nie jest tanie pozycjonowanie ! Zrobiło mi się naprawdę głupio może ona zbierała w tym lesie tylko jagody co stanowi jedyną rozrywkę dla mieszkańców tego regionu. Gdy wracałem do samochodu muszę przyznać , że się zdziwiłem  przychodzi do mnie ta sama dziewczyna co chwilę temu i mówi: Słodziutki masz ty ochotę na tanie pozycjonowanie ? Stwierdziłem ,że pozycjonowanie to to samo co poużywanie więc się zgodziłem i nieźle zabawiłem. Wetknąłem moje uposażenie i dwie flagi wiszące wewnątrz jam ciała tej dziewczyny. Całość pamiętam jak dziś gdy wystawiła mi rachunek uśmiechnąłem się tylko że za 100 można tyle zrobić. Na co słyszę popatrz na flagi wiszące , patrzę  tam flaga Wielkiej Brytanii. Na co ona do mnie: Teraz rozumiesz? Stawki są w funtach. Wtedy zrozumiałem dlaczego to nie jest tanie pozycjonowanie